
Penne z cukinią i Lazurem – klasyka – wyciągnięta za wcześnie, ale co zrobić
Styczeń 10, 2010To moje popisowe i jedno z expresowych dań. Do tego jest naprawdę dobre:) Wychodzi różnie, ale raczej mieści się w skali górnej:)
Wersja najbardziej wypasiono to z papryką zieloną i cebulką. Ale może być bez tego.
Penne z cukinią i serkiem Lazur blue
2 małe cukinie
1 zielona papryka (i chyba naprawdę musi być zielona, bo jednak ma jakiś swój klimat czy też bardziej smak)
1 cebula
1 ser Lazur blue (taki z pleśnią)
1 śmietana taka do sosików
sól i pieprz i mój sekret sos sojowy ciemny:)
penne najlepiej do tego wchodzą:)
No i wiadomo smażymy cebulku z papryczku i dodajemy pokrojona w kostkę cukinie. Podsmażamy to razem aż trochę zmięknie, ale bez przesady fajnie jak czuć kawałki podczas jedzenia. Solimy i pieprzymy i skrapiamy sosem sojowym. Dodajemy Lazur i śmietanę i dusimy. No i gotowe. Mieszamy z makaronem można posypać serkiem żółtym.
Może ełos podzieli się swoją teorią na temat sera…
Pewnie nie raz zlinkuje ten przepis podczas naszej kulinarnej podróży:)
pycha za każdym razem:) moja wersja jest bez papryki (bo nigdy o niej nie pamiętam) i bez cebulki i sosu sojowego (bo to już inwencja Surówa). Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale ja kruszę Lazur do śmietany, bełtam i tak razem dodaje do makaronu i cukini.